Witam.
Mam pytanie zwiazanie z farbowaniem odrostow blond kolorem (rozjasniaczem).
Robie pasemka juz od kilku lat dwoma kolorami, blond i sredni braz. W wiekszosci przypadkow , pani ktora naklada jasny kolor, zostawia mi spory odrost od skory glowy gdyz jak twierdzi nie moze dojechac do samej nasady poniewaz jak twiedzi powstana tzw. plamy.
Bardzo mnie to irytuje bo ostatnio wyszlam od fryzjera z niemalze z takim samym odrostem jak przyszlam. Mam juz sporo siwych wlosow na czubku glowy i na skroniach i chcialabym , zeby one byly pokryte jak najblizej skory glowy.
Korzystalam z roznych uslug fryzjerskich i widzialam ze mozna podkryc odrost bardzo blisko skory glowy i nie zostawiajac 2 cm odstepu i plam (przynajmniej ja ich nie widzialam).
Czy rzeczywiscie nie mozna calkowice pokryc odrostu rozjasniaczem?
Dziekuje i pozdrawiam.
Eva